Nie przesadnie, ale pozytywnie

Siemanos c;

Dzień minął całkiem nieźle, choć na początku nudno. Oczywiście byłam w kościele. Jak wróciłam to trochę się ponudziłam xd. Poszłam na dwóe i przyjechała Klaudia/ Kosa (my friend) i pokopałyśmy sb piłką w ścianę. Tak wiem, imponujące zajęcie ^^ Potem wpadłam na pomysł żeby iść pograć babinktona. No i wróciłam do domu taka zmęczona. Już nawet miałam nie dodawać posta, ale przemogłam się c; Wgl pamiętacie, że miałam iść na konkurs recytatorski powiatowy, no i chciałam się pochwalić, że 1 msc zajęłam ;p Chciałam się jeszcze was dziś zapytać czy macie jakieś pomysły co do moich postów. Może chcecie abym wyraziła zdanie na jakiś temat. Jakies 25 faktów o mnie. Możecie również zadawać pytania pod wpisami, chętnie na nie odpowiem w jakimś poście. Jestem otwarta na wasze propozycje. Mam jeszcze jakieś zdj. z dziś to zaraz będzię niżej (to jedno z moich gorszych) :

To paa :3

Ponuroo.

Cześć : >

Dzisiejszy dzień nie był zbyt różowy. Matma: głupi sprawdzian -,-' Muzyka: niestandardowa. W-f: nie ćwiczyłam, chociaż nie miałam tego w planach. Przyroda: spędzona w świetlicy, z Chupa Chups'ami, które sfinansowała Juleczka, jeśli to czytasz bardzo dziękuję jeszcze raz i wiedz, ze dopiero jem tego drugiego xd. Polak: mieliśmy analizę testu kompetencji + byłam pytana z wiersza w, z którym przeszłam eliminacje do powiatu i jutro się odbędzie. To nie fair, bo jest wolne, a ja muszę na ten konkurs na 10:00 iść ;/. Trzymajcie kciuki, żebym chociaż coś wygrała xd. Religia: nudaa, dziś akurat nuda. Potem godzinka w świetlicy z Natalką (my friend). No i potem wracałam z kolegami do domu. Zimno i wieje - źlee. U was też tak wieje.? U nas aż prądu nie byłoi poszłam spać jakąś godzinkę temu się obudziłam. Posiedziałam trochę na fb i pomyślałam, że czas na pościk c; Dziś zakończę dodaniem zdjęcia kamerkowego, gdyż baterie od mojego aparatu się rozładowały. Trzymajcie się ciepło ; * i łapcie zdj. z lizaczkiem :

Coraz bliżej dzień dziecka, omomomo *-*

Hejoszka ; *

No dzisiejszy dzień był normalny. Dzień jak co dzień c; Chociaż jedną sprawą różnił się od innych. Tam dam dam dam xd. Chwila grozy ^.^ Przyszły wyniki testów. Szczerze mówiąc ja trochę zawaliłam z matmy, ale od razu jak wyszłam z testu to miałam tego świadomość. Dobra zdradzę wam ile, chociaż nie ma się czym chwalić 30/40 ;/ No, ale pomińmy już te gorsze tematy.  Cały czas zacieszam ogl, bo coraz bliżej do wyjazdu do Berlina. Nmg się już doczekać. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z moją myślą. Pewnie narobię zdjęć to coś pokażę. Wyjeżdżam już w piątek o 22:00, a wracam jakoś nad ranem w niedzielę. Wgl ostatnio mam zajawkę na picie mleka z bitą śmietaną, tak mniej więcej wygląda :

To tyle na dziś. Paa <3

Zabiegany dzień

Cześć ;3

Mój dzisiejszy dzień rozpoczął rozpoczął się od wyjazdu do babci. Była w kiepskiej sytuacji, bo ma zwichniętą rękę, a potrzebaowała pomocy przy ogarnięciu po malowaniu. Moja mama uznała, że nikt nie musi jechać, ani tata, ani ja, ani Martin (mój brat). Jednak zdecydowałam, że pojadę. Już długo się z nią nie widziałam, a poza tym dodatkowa pomoc zawsze się przyda. No i około 16 byłam już w domu. Szybko sie przebrałam i pojechałam z tatą, z Jesi ( dziewczyna mojego brata) i oczywiście z Martinem na mecz MMTS Kwidzyn vs. Azoty Puławy. Niestety mecz zakończył sie porażką dla Kwidzyna ;c Mam nadzieję, że jeszcze się podciągną. Okazało się, ze jadnak znam kilka osób z Kwidzyna, z widzenia, ale znam xd. Dałam mamie prezent kupiony przed meczem, jest to storczyk, które moja mama uwielbia. A co wy daliście lub dacie swoim mamom.? Piszcie w komentarzach. Paa ; *

Dzisiejszy początek c;

Hejo ; *

Dziś zaczynam prowadzić bloga. Liczę na wasze wsparcie przy tych początkach. Pewnie zastanawiacie się skąd wzięłam od razu 27 obserwatorów. Sprawa jest prosta i niektórym znana, po prostu miałam kiedyś bloga. Tylko wszystko uległo zmianie, ale obserwatorów zostawiłam ^^ Myślę, że blog wam się spodoba i będziecie go często odwiedzać, za co jeśli będziecie chcieli się odwdzięczę. 

Co do dzisiejszego dnia, no cóż nmg narzekać, było okey. Dobre ocenki załapałam, więc jest spk. Na koniec roku się przydadzą. No i ogl zacieszam, że już piątek, bo nie ukrywam czekałam na nadejście tego dnia. Planuję jeszcze skoczyć do przyjaciółki, no i niestety wziąć się za sprzątanie, gdyż jutro cały dzień mam zajęty. O jutrze, jak mi się uda opowiem wam jutro, a teraz wszystko na dziś. Do następnegoo : >